Dzisiaj 3 dzień masy. Czego mi najbardziej brakuje na diecie masowej to piersi z kurczaka bo od 3 dni ich nie jadłem a zerkając w dietę na razie się na to nie zapowiada. Piersi mógłbym jeść non stop. Dzisiaj trening barków i tricepsów. Cały trening przebiegł bez problemów chociaż musiałem się spieszyć z powodu gonitwy za sprawami. Ale mnie bolą [...]
Wczoraj wieczorem miałem już lepsze samopoczucie i myślałem, ze choroba odeszła.Wstałem z łóżka i przygotowałem jedzenie na dzień następny.Postanowiłem jeszcze, że pójdę na siłownię o 6.00 przez to, że córa dalej chora i musiałem z nią zostać w domu. Córcia nie chciała zostać sama więc realizowałem siłownię póki żona rano była jeszcze w [...]
Dzisiaj pojechałem rano na siłownię ale jakoś tak bez mocy (za długo siedziałem w nocy) i motywacji chociaż wieczorem posłuchałem muzyki i czułem się zmotywowany i gotowy do działania. Trening pleców i brzucha zrobiłem w miarę poprawnie z małymi modyfikacjami. Zastosowałem inny chwyt na ściąganie drążka, robiłem bardzo wąsko z rękoma do siebie. [...]
Dzisiaj dieta kurczakowo-marchewkowa, którą bardzo lubię. Raz, że kocham piersi w każdej postaci a dwa marchewka wpływa dodatnio na wzrok na skórę czyniąc ją gładką i ciemniejszą dzięki beta karotenowi oraz posiada dużą zawartość błonnika co jest bezcenne dla naszych jelit. Dość filozofowania, odnośnie treningu to dzisiaj robiłem nogi, brzuch i [...]
[...] wiec zostane przy swoim dzienniku. Dzis bylo tak: Sniadanie po staremu jajecznica z warzywami i chorizo Obiad zupa z dyni i batatow z pulpetami wieprzowymi Przed silownia serek wiejski i banan Po silowni szejk truskawki, mleko, wpc, owsiane i orzechy. Szejk i zupa byly genialne. Zawsze sie dziwilem jak ktos mowil, ze po treningu szejk. A [...]
Podsumowanie Makro https://assets.porannakofeina.pl/sfd/sfd_114.png Całkiem dobrze jak na pierwszy dzień. Posiłki Śniadanie: Jajecznica z szynką, szpinakiem i mozzarellą na ostro Lunch/Obiad: Ziemniaki gotowane, Kurczak pieczony, Buraczki Przekąska: Serek wiejski z ogórkiem i papryką na chlebie pełnoziarnistym Kolacja: Turecki chlebek pide z [...]
[...] nie zrobiłam, ale spokojnie, nie ucieknie, dziś już jestem umówiona z moimi sztangielkami ;-) wheya mam w tej chwili o smaku szarlotki (bardzo fajny), wcześniej miałam serek wiejski z truskawką (czego to nie wymyślą 88-O) i też mi smakował, chyba mi wszystkie podchodzą, ale mam ochotę na coś bardziej wytrawnego, bo te są bardzo słodkie wpis [...]
[...] czosnek, msm, machine man combo, zma, potas, magnez, witamina c, siemie lniane, ostropest Dieta /SFD/2016/10/20/f5ef783621cd4973accc45f36226a5c9.jpg kurak wdzony, serek wiejski i dodatki /SFD/2016/10/20/a62eef21820f466fb1a6d860d68c8217.jpg placuszki z maki kokosowej po treningowo+wpc do popitki [...]
Cykl treningowy 2 - StrongLifts (FBW) Tydzień 7, DT1 (środa 16.03.16r.) W ostatnim tygodniu wyleciał mi niedzielny trening, może uda się go jeszcze jakoś nadrobić do końca tygodnia, się zobaczy. Miał być w ramach poślizgu w poniedziałek, ale przegrałam z biologią. ;-) /SFD/Images/2016/1/2/cb41e4ebd15c4c15af6e7f6c5a22288a.png Rozgrzewka: pajacyki, [...]
Cykl treningowy 1 - FBW Tydzień 3, DNT (sobota 5.12.15r.) Lenistwo, wypad na bazar orientalny i obiad u rodziny. Z bazaru (i nie tylko) są zdobycze: /SFD/Images/2015/12/6/b34cd78734154f758b4c172da1a8dbaa.jpg Dieta: Założenia: 1900 kcal (B: 140g, T: 80g, W: 155g) Dostarczono 1 980,6 kcal b: 156,7 g (31,6%) t: 82,0 g (37,2%) w: 154,1 g (31,1%) 1. [...]
Cykl treningowy 2 - StrongLifts (FBW) Tydzień 16, DNT+ (sobota + niedziela 21-22.05.2016r.) /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Sobota - spacer, jakieś 7,5 km. A tak to knajpa (dobre pierogi z serem pleśniowym jadłam), lody u grycana i książka. Pełen luz. Niedziela rano - spacer 5 km, z czego połowa z plecakiem 10+ kg. Znaczy [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] stację, a tam i tak siedziałam, bo wcześniejszego pociągu niż tym co normalnie wracam w piątek (14:10 jakby kogoś interere) nie było. Najgorsze, że w szkole rozlał mi się serek wiejski na drugi posiłek, więc od 5:00 do 13 byłam bez jedzenia. Żałuję teraz, że nie wskoczyłam po drodze gdzieś do marketu po coś w miarę "fit" tylko kupiłam małą [...]